Strassszne żarty, dobry wieczór to projekt jednorazowy i ulotny, jak wspomnienia kasztanowych ludzików. Motywem wieczoru jest przymiotnik „straszny”, będą strasssznie: dobre żarty, złe żarty, historie z życia, historie z zaświatów, improwizacja (to jest z założenia straszne), wiersze, momenty, Będziemy się bawić konwencją ile wlezie, aż do straszności. Wszystkich fanów Mickiewiczowskich Dziadów uspokajamy – będą! W jakiej formie? Nie wiemy, ale na pewno strasznej. Czy można się przebrać? A, jak! Śmiało, my też się odwalimy. Tak szczerze, to odwalimy całe miasto, na ten wieczór. A co tam! Na scenie Krzysztof Jahns i Tomek Nowaczyk. Reszta jest historią. Bilety w przedsprzedaży w niższej cenie. Po stand-upie zachęcamy do pozostania na imprezie w klimacie Halloween, która odbędzie się w klubie.