Piosenkę „If a where rich man” – stanowiącą motyw przewodni brawurowego „Skrzypka na dachu” znają chyba wszyscy. Nie każdy jednak pamięta, że inspiracją dla powstania słynnego musicalu była książka Szolema Alejchema z 1894 roku „Dzieje Tewji Mleczarza”. W Kasrylewce, fikcyjnym miasteczku opisywanym przez autora, zachodzą zmiany charakterystyczne dla epoki przejściowej. Wdziera się tam kapitalizm, który kusi możliwością zdobycia dużych pieniędzy. Jednocześnie do miasteczka dochodzą echa społeczno-politycznych niepokojów, które dla mieszkańców oznaczają nieoczekiwane konsekwencje. W tej dynamicznej rzeczywistości, próbuje odnaleźć się ubogi mleczarz Tewje. Los ewidentnie mu nie sprzyja, choć czasem szczęście wydaje się być blisko. Kiedy biedak chwilowo się wzbogaci, spada na niego niespodziewany kolejny cios od losu i każe wrócić do trudnej egzystencji. Godzi się z tym pokornie, nie tracąc pogody ducha i ufności w Boga. Niby zwykły człowiek ten Tewje, ale niełatwo takiego spotkać. Chłop z własnym rozumieniem świata, prywatną filozofią, z interesującym podejściem do człowieka. Nie uważa się za mędrca, zresztą czyta z trudem, ale do każdej sentencji, którą zapamiętał potrafi dodać coś od siebie i zawsze ma to własną formę, przedstawia indywidualny punkt widzenia. Improwizuje jeśli akurat zapomniał cytatu ze Świętej Księgi. Szalone tempo epoki fascynuje i zadziwia go. Czasem nie nadąża za przemianami, lecz w krytycznej sytuacji potrafi zręcznie odnaleźć własne miejsce w nowych warunkach. Wszystko co mówi zabarwia swoistą kolorystyką. Ujmuje wdziękiem prostoty, mądrą dobrocią, przyjaznym stosunkiem do wszystkich stworzeń. Jest on przecież postacią żywą, stuprocentowym żydem, a zarazem człowiekiem uniwersalnym. Spektakl na podstawie książki „Dzieje Tewji Mleczarza” Szolema Alejchema z piosenkami Mordechaja Gebirtiga (w tłumaczeniu Jacka Cygana). Po spektaklu zapraszamy na rozmowę z aktorem.