Uwaga! Szydercy poszli w konsumpcje. Ba! Nawet w konsumpcjonizm. Będą chcieli wcisnąć Wam cały zestaw deserów – pączki i powidełka, a jeśli to za mało, to poprzez przystawki – istne jaja – przejdą do głównego dania. W tej roli indyk, co myślał o niedzieli. Nie zabraknie również trunków: zimne piwo, roz-wódka z lodem, herbatka z prądem (ostatnio najdroższa popitka). Wisienką na torcie będzie "oratorium konsumenckie" z opery "Tesco" Gucciego. Pytanie tylko, czy szklanka do połowy pełna? Tego nie wiemy. Na pewno pełno będzie piosenek. W końcu Klub Szyderców Bis to poznański kabaret muzyczny, który swoją stylistyką nawiązuję do twórczości kabaretów dwudziestolecia międzywojennego, wplatając przy tym tematy i style bliższe współczesnemu odbiorcy.