Gdyby w XVI wieku był już internet, Szekspir byłby królem gifów i memów. Wszyscy znamy jego tytuły, cytujemy bohaterów, kojarzymy zakręcone historie - chociaż mało kto z nas przeczytał w całości więcej, niż jedno jego dzieło... Chyba że jako lekturę, ale to się przecież nie liczy, wiadomo. Jedno jest pewne - Szekspir to kopalnia pomysłów i źródło inspiracji. Jest tam wszystko i o wszystkim. Na wesoło, na poważnie, na strasznie i sentymentalnie. Można go uwspółcześniać, wywracać na lewą stronę, a on to wszystko przetrzyma i zawsze będzie na czasie. Podobno nawet bardzo słaby reżyser i przeciętni aktorzy nie są w stanie tego zepsuć. Ale my spróbujemy. Brutalnie zabawimy się Szekspirem, wykorzystując przeróżne środki artystycznego wyrazu - pantomimę, musical, teatr tańca i lalkowy. Teatr dramatyczny, narodowy, prowincjonalny i cyrkowy. Będą góralskie jasełka, muzyka grana na żywo, interakcje z publicznością. I oczywiście wciąganie na scenę widzów z pierwszego rzędu (tych z lewej strony - warto wziąć pod uwagę przy zakupie biletu). Bo teksty Szekspira kochają teatr. I my kochamy teatr. A w tę szaloną podróż zabierze Was zaledwie trójka aktorów, którzy wcielą się w kilkadziesiąt postaci. Zagrają bez tchu, bez przerwy, czasem bez sensu. A tak już całkiem serio... Nie, w sumie tu niczego nie będzie serio. Przyjdźcie i zabawcie się z nami.