Polska 2023, 75’ REŻYSERIA: Paweł Borowski OBSADA: Maria Maj, Paulina Walendziak, Jędrzej Bigosiński Las, spokój, błogość otaczającej ze wszystkich stron natury. W ten sielankowy wydawałoby się krajobraz, który towarzyszy starszej kobiecie (w tej roli Maria Maj), w trakcie poszukiwania grzybów i jagód niespodziewanie wkroczy niepokój. Jego źródłem będzie zaskakujące spotkanie. Na swojej drodze kobieta trafia bowiem na tajemniczą młodą parę (Jędrzej Bigosiński i Paulina Walendziak). Zdezorientowani bohaterowie są dość oszczędni w wyjaśnieniu całej sytuacji, uparcie przekonując, że się zgubili. Nie podejmują dyskusji, zdawkowo odpowiadają na pytania, proszą jedynie, by kobieta wyprowadziła ich z lasu. Coraz większa desperacja i nerwowość, jaka rysuje się na twarzach młodych, nie daje staruszce spokoju i wzbudza w niej podejrzenia. Nie jest pewna, jakie intencje przyświecają jej nowym towarzyszom i czy nie stanie się przypadkiem zaraz obiektem ataku. Atmosfera gęstnieje z każdą chwilą, a wyjścia tak z lasu, jak i całej sytuacji wciąż nie widać. Kameralny dramat Pawła Borowskiego zbudowany jest na tajemnicy. To jeden z tych tytułów, gdzie trzeba ważyć słowa, by przypadkiem nie powiedzieć za dużo. Reżyser umiejętnie prowadzi narrację, odpowiednio stopniując napięcie i wykorzystując do tego nieoczywiste miejsce, gdzie rozgrywa się akcja. Wszystko to zaprowadzi do zaskakującego i zapadającego w pamięć finału.