Marat/Sade - zdjęcie Marat/Sade - zdjęcie Marat/Sade - zdjęcie Marat/Sade - zdjęcie Marat/Sade - zdjęcie Marat/Sade - zdjęcie

Średnia ocena

5 oddanych głosów

10,0 / 10

Marat/Sade

Punkowa energia we wściekle wykrzyczanym, wyśpiewanym i dowcipnym spektaklu, czerpiącym inspiracje z popkultury i malarstwa. To ciąg scen teatru w teatrze, w którym scenografia powstaje na oczach widzów, a wszystko zmierza do zaskakującego finału. Reżyser Marcin Liber dał upust swojej wyobraźni i pozwolił wyszaleć się dwunastu aktorom, wcielającym się w barwne i wyraziste postaci. Marat/Sade to tragikomiczna opowieść o uniwersalnych mechanizmach rządzących naszym światem, a wciąż aktualne pozostaje pytanie: „Maracie, co się stało z naszą rewolucją?".

Spektakl Marat/Sade powstał na podstawie dramatu Petera Weissa zatytułowanego Męczeństwo i śmierć Jean Paul Marata przedstawione przez zespół aktorski przytułku w Charenton pod kierownictwem Pana de Sade.

Marat/Sade to słynna sztuka, grana od Berlina po Nowy Jork, wystawiana m.in. na Broadwayu i nagrodzona prestiżowymi nagrodami Tony. Peter Brook wyreżyserował na jej podstawie nie tylko spektakl teatralny, ale też filmowy musical. Jakie spojrzenie na ten szalony i wciąż aktualny tekst zaproponuje Marcin Liber? Spektakl na podstawie dramatu Petera Weissa zdecydował się wystawić z trzech powodów – dlatego że opowiada o śmierci, o rewolucji i o teatrze.

– Posługujemy się skrótem Marat/Sade, bo w spektaklu ważną rolę odgrywa tych dwóch bohaterów i dialog, jaki między sobą prowadzą. Marat jest opętany ideą rewolucji, a markiz sceptycznie podchodzi do poczynań ludzkości. Dramat Petera Weissa powstał w latach 60., rewolucja była więc prosta w interpretacji –sztuka opowiadała o kompromitacji systemu komunistycznego oraz o wojnie w Wietnamie – mówi Marcin Liber. I dodaje, że postanowił pozostawić dla widzów przestrzeń interpretacyjną tak, żeby sami zdecydowali, przez pryzmat której rewolucji będą czytać ten tekst. – Marat/Sade to uniwersalna opowieść o mechanizmach, jakie pojawiają się w jej trakcie, niezależnie od tego, czy jest to rewolucja francuska, październikowa czy krwawa rewolucja Czerwonych Khmerów albo inne przewroty, które znamy z historii – podkreśla reżyser spektaklu.

Na scenie występują między innymi Miłosz Pietruski, Tadeusz Ratuszniak, Rafał Cieluch, Jerzy Senator, Przemysław Kozłowski, Krzysztof Zych.

Czas trwania: 130 minut

Twórcy

reżyseria: Marcin Liber

współpraca dramaturgiczna: Michał Kmiecik

scenografia, światło: Mirek Kaczmarek

muzyka: Tomasz Leszczyński

inspicjentka: Elżbieta Kozak

Opinie naszych widzów (2)

  • 10,0/ 10

    Daje do myślenia i prowokuje do dyskusji. Pierwszorzędna gra aktorów.

    mo.....@gm...il.com / 17 maja 2023

  • 10,0/ 10

    POLECAM- kontrowersyjny zaskakujący i trzymający w napięciu spektakl

    kr.....@gm...il.com / 15 maja 2023

Wrocławski Teatr Współczesny im. Marii i Edmunda Wiercińskich - Adres i dojazd

ul. Rzeźnicza 12
Wrocław

https://www.wteatrw.pl/pl/

Kup bilet
× 1 osoba obecnie przegląda tę ofertę.