Dybuk - zdjęcie Dybuk - zdjęcie Dybuk - zdjęcie Dybuk - zdjęcie

Średnia ocena

18 oddanych głosów
157 zainteresowanych osób

7,1 / 10

Dybuk

„I ciągle widzę ich twarze, ustawnie w oczy ich patrzę — ich nie ma, — myślę i marzę, widzę ich w duszy teatrze. […]”

S. Wyspiański, „I ciągle widzę ich twarze”

W 1939 roku Warszawa była największym skupiskiem Żydów w Europie oraz ich drugim, po Nowym Jorku, skupiskiem na świecie. Getto warszawskie, w którym w 1941 roku uwięziono 450 tysięcy Żydów, zajmowało około 307 hektarów i pomimo niemal całkowitego unicestwienia trwale i dosłownie wtopiło się w tkankę miejską Warszawy. Musimy zawsze o nim pamiętać i ciągle o nim mówić. Musimy mówić o jego codzienności, kulturze, indywidualnych osobach, które tam mieszkały i umierały. To obowiązek nas, żyjących w miejscu, w którym dokonano masowej zagłady ludzkości.

Spektakl „Dybuk” oparty jest na należącym do klasyki dramatu żydowskiego tekście Szymona An-skiego, będącym jidyszowym „Romeo i Julią”, ludową legendą opowiadającą o duszy zmarłego ucznia jesziwy, wcielającej się w ciało ukochanej. Maja Kleczewska i Łukasz Chotkowski nadają tej historii szersze znaczenie, czyniąc z niej opowieść o złamanym przymierzu pomiędzy narodami i powracającej pamięci. W tym kontekście szczególnie istotna staje się historia i przestrzeń Teatru Żydowskiego, wybudowanego w centrum przedwojennej dzielnicy żydowskiej i na terenie dawnego Getta warszawskiego. Dramat An-skiego zostaje poszerzony o historie mieszkańców getta, a także ofiar i ocalałych z Holokaustu.

Twórcy niemal dosłownie przywracają ich do życia, czynią widzialnymi, konfrontują współczesność z tymi, którzy odeszli, a trwale „przylgnęli” do nas - żyjących. Istotą spektaklu jest powołanie na scenie Życia, które z racji swojego pochodzenia zostało przerwane. W dobie wciąż powracającego zagrożenia ideologiami totalitarnymi i wojnami, musimy przypominać o zamordowanych, o ich Życiu, by historia kolejny raz nie zatoczyła koła.

Na scenie występują między innymi Marcin Błaszak jako Menasze, Piotr Chomik jako Michael, Waldemar Gawlik jako Waldek, Genady Iskhakov jako Śpiewak, Kantor, Magdalena Koleśnik jako Lea, Joanna Przybyłowska jako Matka Lei, Oblubienica z 1648 r..

Czas trwania: 110 minut
Źródło zdjęcia: fot. Magda Hueckel

Występują

Genady Iskhakov - zdjęcie

Genady Iskhakov
Śpiewak, Kantor

Joanna Przybyłowska - zdjęcie

Joanna Przybyłowska
Matka Lei, Oblubienica z 1648 r.

Henryk Rajfer - zdjęcie

Henryk Rajfer
Rebe Azriel (Cadyk)

Rafał Rutowicz - zdjęcie

Rafał Rutowicz
Rebe Szymszon

Wanda Siemaszko - zdjęcie

Wanda Siemaszko
Sura Bas Tojwim, Żydówka z czasu Holocaustu

Piotr Sierecki - zdjęcie

Piotr Sierecki
Henoch, Oblubieniec z 1648 r.

Barbara Szeliga - zdjęcie

Barbara Szeliga
Niewidoma Żydówka, Żydówka z czasu Holocaustu

Gołda Tencer - zdjęcie

Gołda Tencer
Lea z przeszłości

Jerzy Walczak - zdjęcie

Jerzy Walczak
Meszulach, Muzułman z Obozu Zagłady

Realizacja

Scenariusz i reżyseria: Maja Kleczewska

Scenariusz i dramaturgia: Łukasz Chotkowski

Przekład: Michał Friedman

Scenografia, światła, video: Wojciech Puś

Kostiumy: Konrad Parol

Muzyka: Stefan Węgłowski

Asystent reżysera: Jędrzej Piaskowski

Opinie naszych widzów (7)

  • 10,0/ 10

    Dla mnie to teatr totalny, a to, co zrobiła Magdalena Koleśnik w scenie egzorcyzmu (?) to mistrzostwo świata. Przedstawienie, po którym trudno się otrząsnąć. Wplecenie Holocaustu i Getta jako Dybuka Warszawy jest genialne w swojej koncepcji. Aktorstwo na najwyższym szczeblu (brawa dla Goldy Tencer). I brawa dla Mai Kleczewskiej. Spektakl jest arcydziełem, od początku do końca.

    to.....@....pl / 10 maja 2015

  • 9,0/ 10

    Spektakl ten to prawdziwa uczta artystyczna, genialna gra aktorska i bardzo dobre efekty wizualno-dźwiękowe, polecam.

    jj.....@....pl / 09 marca 2016

  • 8,0/ 10

    Bardzo dobry spektakl,choć momentami trochę chaotyczny. Rozwiązanie pozostawiło niedosyt. Wspaniała gra aktorska. Wielkie brawa dla Magdaleny Koleśnik. Osobiście nie widzę w tym przedstawieniu przesadnej martyrologii czy niezrozumiałej symboliki. Raczej czegoś zabrakło. Nie zmienia to faktu, że atmosfera Teatru Żydowskiego jest zupełnie wyjątkowa. Przed spektaklem na całą okolicę rozlegają się dźwięki modłów, co wprawia widza w specyficzny nastrój jeszcze przed wejściem i ów nastrój utrzymuje się długo po powrocie do domu. Dybuk to wyjątkowe przeżycie. Zdecydowanie warto!

    ad.....@gm...il.com / 06 grudnia 2015

  • 5,0/ 10

    Jestem zawiedziony kiepskim przygotowaniem spektaklu w Teatrze Żydowskim, a konkretnie niedziałającymi słuchawkami. Praktycznie niemożliwym jest zrozumienie o co chodzi bez tłumaczenia, zwłaszcza, że reżyseria Pani Klaczewskiej nie należy do najprostszych w odbiorze. Na widowni powstało z tego powodu zamieszanie. Nie polecam.

    mw.....@gm...il.com / 03 kwietnia 2016

  • 5,0/ 10

    Doskonała gra Magdaleny Koleśnik. Za dużo martyrologii, za dużo odniesień (zwłaszcza w pierwszej części) niezrozumiałych dla widza niezwiązanego z kulturą żydowską.

    gl.....@gm...il.com / 18 października 2015

  • 3,0/ 10

    Nie zgadzam się z opiniami krytyków, jeśli chodzi o wspaniałość tego spektaklu. Chaotyczna, niezrozumiała próba stworzenia czegoś nowatorskiego w (tradycyjnym) teatrze.

    ka.....@gm...il.com / 02 września 2015

  • 1,0/ 10

    Spektakl bardzo chaotyczny,a co za tym idzie trudny w odbiorze. Porównanie do historii "Romeo i Julii" jest moim zdanie nadużyciem. Czasm

    ka.....@gm...il.com / 03 kwietnia 2016

Teatr Żydowski - Adres i dojazd

http://www.teatr-zydowski.art.pl/

Kup bilet
× 1 osoba obecnie przegląda tę ofertę.