Paweł Okoński
1 638 oddanych głosów
Wiek: 62 lat
więcej
Często występuje w:
więcej
Spektakle z udziałem tego aktora:
Przyjazne Dusze
Do urokliwego domu pod Londynem, będącego właśnie do wynajęcia, wprowadza się młoda para, Mary i Simon. Tak zaczynają się Przyjazne dusze Pam Valentine...
Mary to ciepła, dobra, kochająca swego męża dziewczyna. Jest w ciąży. Simon, też bardzo Mary kochający, to początkujący pisarz powieści kryminalnych. Ale urokliwy dom nie jest pusty… Poprzednimi jego właścicielami byli tragicznie zmarli Jack, wzięty pisarz kryminałów, który dla Jacka stanowi wzór, i Suzie. Oboje nie chcieli trafić w zaświaty, ich dusze wciąż w tym domu są, krążą po nim i obserwują młodych. Z czasem orientują się, że młoda para reprezentuje sobą to, czego im, którzy ze świata odeszli, nie udało się na ziemi zrealizować, tak, jak choćby marzenia Suzie o dziecku. Postanawiają więc Mary i Simonowi pomóc – bo kłopotów młodym nie brakuje - ale sami nie dadzą rady. Proszą o wsparcie Anioła Stróża...
Przyjazne dusze to opowieść o marzeniach i przemijaniu, w której nieco niedojrzała miłość młodych spotyka się z dojrzałym i doświadczonym, choć bynajmniej nie wyblakłym uczuciem. To opowieść o tym, że miłość jest wieczna. Szczególnie, gdy wspierają ją przyjazne dusze...
więcej
SzczegółyRubinowe gody
„Rubinowe gody" Krzysztofa Kędziory to opowieść o małżeństwie, o miłości, o zmieniającym się świecie… Grażyna i Marian obchodzą czterdziestą rocznicę małżeństwa, czyli rubinowe gody właśnie. Córka w prezencie funduje im weekend w luksusowym hotelu. A oni w tych luksusach nie są w stanie zorientować się w superrozwiniętej technologii – nie wiedzą, jak włączyć światło, otworzyć drzwi... Problemy z technologią para ma, ale poza tym są pogodnymi, dobrymi ludźmi, choć nieco różnymi. Ona jest pełna werwy, pełna chęci zbadania owego niezwykłego dla rubinowej pary świata, on to przeciętny Polak, który woli gazetę, piwko, telewizornię, ale oboje gdzieś w środku pełni uczuć, oddania, miłości. I pokazują nam, że miłość się nie starzeje…
Ale nie tylko o miłość w sztuce chodzi - Rubinowe gody to także kpiąca opowieść o polityce i politykach. Przedstawiciel tej klasy (czy kasty?) objawia się nagle… Bardzo nagle i bardzo dziwnie. Jego pojawienie to otwarcie kolejnej opowieści – o wartościach, jakie na co dzień spotykamy. Nie tylko w teatrze i nie w teatrze przede wszystkim. Obie te opowieści – o miłości i o polityce – spaja Danny, boy hotelowy. Ale czy Danny to tylko boy?
więcej
SzczegółyMayday 2
„Mayday 2" to sequel teatralnego hitu Raya Cooneya Mayday. Oto John Smith, londyński taksówkarz – bigamista. Publiczność o tym, że John to bigamista wie, ale jego jego dwie rodziny nie mają o tym zielonego pojęcia! Nie budzące żadnych podejrzeń podróżowanie między Wimbledonem a Streatham, gdzie mieszkają jego dwie rodziny, umożliwia Johnowi-bigamiście jego praca, a obie kobiety jego życia i matki jego dzieci - bardzo się od siebie nastawieniem do świata różniące - narzekają jedynie na to, że mąż i ojciec tak niewiele czasu rodzinom poświęca... Ale do gry wkracza Internet i rzecz się bardzo komplikuje - syn taksówkarza i jego córka poznają się w sieci. Coś zaiskrzyło... Postanawiają się spotkać. Ich pierwsza randka to dla Johna katastrofa. Bigamia tak, kazirodztwo – nie! John zaczyna szaleńczą jazdę pomiędzy domami, by randkowej katastrofie zapobiec. W tym zapobieganiu pomaga mu jego sublokator i przyjaciel Stanley, który głównie biega po mieszkaniu Johna, zamykając dzieci i żony na klucz, aby nie doszło do spotkania. Afera goni aferę. Absurd pogania absurd. Jednym słowem – dzieje się bardzo intensywnie! I bardzo zabawnie...
więcej
SzczegółyKolacja dla głupca
Kilku panów z towarzystwa, w szytych na miarę garniturach, pewnych siebie, majętnych lubi się zabawić… Cudzym kosztem. Cyklicznie urządzają sobie kolacje, na które zapraszają gorszego sortu - ich zdaniem - przedstawicieli społeczeństwa. I o takiej kolacji opowiada Kolacja dla głupca Francisa Vebera. Ta kolacja to tak naprawdę konkurs: wygrywa go ten z dżentelmenów, który przyprowadzi najgłupszego nowego gościa, takiego, co mówi zabawnie, nożem i widelcem się poprawnie posługiwać nie potrafi... I zabawa trwa, ale nadchodzi dzień, w którym w wyniku kilku nieprzewidzianych sytuacji to moralnie wątpliwe przedsięwzięcie wymyka się spod kontroli: kolacja, wśród gości gorszego sortu - pracownik Urzędu Skarbowego i zapalony konstruktor budowli z zapałek, którego porzuciła żona. Wymarzony wprost obiekt do drwin i szyderstw. A tu nagle okazuje się, że rzeczywistość potrafi każdemu spłatać niezły dowcip i ofiarą absolutnie nieoczekiwanych komplikacji pada jeden z panów w garniturze na miarę.
Kolacja dla głupca znakomicie pokazuje, jak łatwo jest pomylić głupotę z piękną odmiennością. A podsumowaniem winien być cytat z Gogola: „Z kogo się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie!”.
więcej
SzczegółyJudy
Historia, o której opowiada Peter Quilter, to wesoła, wzruszająca opowieść o znakomitej, szalonej i wybitnej artystce JUDY GARLAND.
Słynne przeboje Judy Garland, wśród nich oczywiście Somewhere Over the Rainbow - gdzieś na końcu tęczy, od którego (rolą małej Dorotki, wędrującej po krainie Oz) rozpoczęła się fantastyczna kariera wielkiej aktorki, obdarzonej głosem, który wciąż wzrusza i fascynuje...
Jest rok 1968, Boże Narodzenie, Londyn, na ulicach królują minispódniczki. Hotel Ritz. Gwieździe towarzyszą Mickey Deans, jej przyszły (i ostatni)mąż, oraz przyjaciel Anthony Chapman – pianista i akompaniator. Obu im Judy jest bliska – tyle tylko, że mąż widzi w niej drogę do kariery i pieniędzy, Anthony zaś po prostu ją kocha…
Wspaniała muzyka i znakomite aktorskie kreacje z Justyną Szafran na czele.
więcej
SzczegółyDamski biznes
„Damski biznes" Marcii Kash i Douga Hughesa – czyli skomplikowana historia dwóch bizneswomenek, które postanowiły spełnić marzenie życia i z rozmachem próbują znaleźć swoje miejsce w ekscytującym i lukratywnym świecie mody, projektując superbieliznę. Jednak świat pełen bielizny, apaszek, modnych butów - a przede wszystkim przystojnych i seksownych modeli, staje się zbyt podejrzany dla ich mężów, panów statecznych i podejrzewających żony o zdradę.
Panie swoje projekty biznesowe przed mężami – wziętym adwokatem i profesorem - ukrywają, ale rzeczy na jaw wychodzi, i panowie biorą się za śledztwo w sprawie owych podejrzanych damskich działań. Nie zdają sobie jednak sprawy, że w osobliwy sposób sami staną się za chwilę częścią zwariowanej rewii strojów i modowych problemów. Wpadają więc po szyję w zabawne kłopoty a skutek jest taki, że obaj stać się muszą kobietami, i to w bieliźniano-frywolnej wersji, co naturalnie powoduje szalone zawirowania, zabawne qui pro quo i mocno zaskakujące zwroty akcji. Damski biznes ma w sobie wiele z Pół żartem, pół serio, klasyki damsko-męskich przebieranek, które bawią, śmieszą i wymagają znakomitego aktorstwa.
więcej
SzczegółyNic nie gra
Nic nie gra czyli The Play That Goes Wrong - dwóch Henrych - Lewisa i Shieldsa, i Jonathana Sawyera – jest pokazem tego, jak pięknie się coś może nie udać. Oto zespół amatorski z Politechniki pod wodzą Reżysera wystawia sztukę w stylu Agathy Christie: dwór angielski, zamordowany Lord, jego Narzeczona, Brat Narzeczonej, Kamerdyner, Brat Lorda i Ogrodnik Artur i – postać oczywiście najważniejsza – Inspektor. A za kulisami – do czasu! - Inspicjentka … Lord zamordowany, podejrzani – praktycznie wszyscy… Aktorzy - amatorzy zaś nie bardzo sobie ze scenicznym napięciem radzą, tekst ucieka, Lord Nieboszczyk się kręci, nosze rozpadają… Drzwi nokautują Narzeczoną, Inspicjentka ja zastępuje, ale dopiero wtedy, gdy przestaje zastępować półkę znad kominka… Winda się zacina, Pies, który miał grać Psa, znika… Mimo tych wszystkich wpadek opowieść o morderstwie w wyższych angielskich sferach wciąż się toczy. Nic nie gra to wielki przebój, uznany za najlepszą komedię na londyńskim West Endzie, otrzymał też prestiżową nagrodę Laurence Olivier Award. To zobowiązuje, ale i daje gwarancję znakomitej zabawy.
Sztuka „The Play That Goes Wrong” została uznana za najlepszą komedię na londyńskim West Endzie, otrzymała prestiżową nagrodę Laurence Olivier Award.
więcej
SzczegółyMayday Bigamistka
Mayday i Mayday 2 Raya Cooneya to klasyka znakomitej komedii…
Dołącza do nich Mayday Bigamistka, tegoż Cooneya opowieść będąca odbiciem pierwszego Maydaya – coś podobnego, ale jakże jednak różnego! Bohaterem Mayday Bigamistki jest owszem, kierowca taksówki, ale dziś powiedzielibyśmy – kierowczyni… Taksówkarka, po prostu. Ale w atmosferze lat 70., gdy Mayday nowy się dzieje, owe podziały damsko-męskie dopiero się powolutku rodzą. Więc Jackie Smith jest londyńskim taksówkarzem i – kobiecie też wolno! - jak bohater obu Maydayów, ma dwa domy. Dwa domy i dwóch mężów – jeden to łagodny fajtłapa, drugi – płonący seksem supermen. Jackie była już żoną numeru jeden, gdy do jej taksówki wsiadł numer dwa… I się zaczęło! Najpierw rozmowa, potem coś bardziej ognistego, a potem – ślub... Dwaj mężowie, wzajemnie się uzupełniający - panowie oczywiście o sobie nie wiedzą - dwa domy, w dwóch bliskich dzielnicach Idealny układ, ale cudów nie ma, coś się musi popsuć… Wypadek! Wkracza policja. Śledztwo. Czy tajemnica przestanie być tajemnicą? Sprawa się wyjaśnia i nie wyjaśnia… Absurd goni absurd, splątanie plącze splątanie…
Czy wszystko się posypie? To się okaże, nim opadnie kurtyna...
więcej
SzczegółySzalone nożyczki
Paula Pörtnera „Szalone nożyczki" to wielki przebój komediowej wrocławskiej sceny: po raz pierwszy pojawił się na niej 5 maja roku 2002. Oto elegancki zakład fryzjerski o nazwie Szalone nożyczki, w którym króluje mistrz na mistrze - Antoni Wzięty. Zakład cieszy się ogromnym powodzeniem, zawsze pełen klientów, rozmów, drobnych flirtów... Jednak nic nie jest doskonałe: Toni swoje jakże modne królestwo wynajmuje od mieszkającej nad salonem wielkiej gwiazdy, pianistki Izabeli Richter, której częsta i głośna gra powoduje momentami nieco nerwową atmosferę w akustycznym wnętrzu salonu fryzjerskiego. Ale to drobiazg, w sumie wszystko gra - i fortepian, i szczęk fryzjerskich nożyczek, aż do chwili, gdy mistrzyni klawiatury zostaje zamordowana! Podejrzenie pada na Tonia, na cały personel, na klientów Szalonych nożyczek wreszcie. Wśród nich są dwaj policjanci, którzy natychmiast podejmują śledztwo. Starannie sprawę badają i okazuje się, że wszyscy mieli motyw, aby się pianistki pozbyć. Kto więc jest mordercą? To bardzo trudne pytanie… Detektywi na nie odpowiedzieć nie potrafią. A kto potrafi? To się dopiero okaże!
więcej
SzczegółyPsychoterapia czyli sex w życiu człowieka
Freud, twórca wyjątkowej drogi wędrowania przez ludzkie dusze, przestrzegał, że „czasami cygaro jest tylko cygarem i niczym więcej” – czyli że z głębią naszej osobowości może być bardzo różnie… Ale Freud Freudem a wyznawcy psychoanalizy (bo jak inaczej ich nazwać?) wyznawcami… Świetnie widać to w Psychoterapii Jacka Chmielnika – po jednej stornie psycholog-freudysta, po drugiej - pacjent. Psycholog prowadzi wykład, prezentując swoją teorię na przykładzie przypadkowo wybranego z sali pacjenta – wszystko wedle przypisanych psychoanalizie stereotypów - jest więc w Psychoterapii i zagłębianie się w libido, i psycholog, którego psychiczna równowaga budzi pewne wątpliwości, i sfrustrowany, zmęczony życiem pacjent… Psycholog, stosując wypracowane przez siebie metody, próbuje sięgnąć głęboko w podświadomość pacjenta i zmusić go do zwierzeń. Ale psychoanaliza – także ta widziana lekko przymrużonym okiem – to nie są proste sprawy, cygaro to jednak nie zawsze tylko cygaro... Pomimo starań prowadzącego sytuacja rozwija się w całkiem niespodziewaną stronę i zmierza ku zaskakującemu końcowi. A do tego ta śpiewająca, natrętna asystentka…
więcej
SzczegółyKolacja na cztery ręce
W „Kolacji na cztery ręce" Paula Barza spotyka się dwóch geniuszy – Johann Sebastian Bach i Georg Friederich Händel. Jest rok 1747. Händel przyjeżdża z Londynu, gdzie mieszka, do Lipska, aby wysłuchać koncertu z okazji wstąpienia Bacha do Towarzystwa Mizlerowskiego, klubu wybitnych muzyków, do którego oczywiście Händel należy. Po koncercie zaprasza Bacha na kolację… Spotykają się więc najsławniejszy chyba naówczas muzyk Europy, król życia, światowiec, ozdoba londyńskich salonów, ze skromnym kantorem z lipskiego kościoła św. Tomasza. Händel na początku traktuje swojego gościa protekcjonalnie, Bach zaś wciąż powtarza: „Zbytek łaski…”. Ale powoli rozmowa zmienia ich obu. Händel przyznaje się do samotności, słabości, wielkiej ceny, jaką musi płacić za ludzką zawiść, Bach zaś – ubogi ojciec dwadzieściorga dzieci, który za swoje kompozycje nie dostaje honorariów, nigdy nie wyjechał za granicę – czuje się silny i pewny siebie. I tak sobie rozmawiają – jak geniusz z geniuszem… ale tylko w sztuce Paula Barza, W rzeczywistości Bach i Händel nigdy się nie spotkali, choć znali oczywiście swoje dzieła. Ale przecież spotkać się mogli…
więcej
Szczegóły