Krzysztof Dracz
1 380 oddanych głosów
Data urodzenia:
20-09-1961 (61 lat)
więcej
Często występuje w:
więcej
Spektakle z udziałem tego aktora:
Ożenek
To klasyczna komedia pełna doskonale sportretowanych typów ludzkich. Oto główna bohaterka, Agafia Tichonowa, pragnie wyjść za mąż i tym samym podnieść swój status społeczny. Kategoria kupieckiej opłacalności bliższa jest jej sercu niż romantyczne uniesienia. Okazuje się, że nie jest odosobniona w swoim myśleniu. Potencjalni kandydaci także patrzą na przyszłe małżeństwo w kategoriach korzyści materialnych. OŻENEK w reżyserii Janusza Gajosa to plejada aktorskich popisów i umiejętności, uwalniająca śmiech publiczności i bawiąca do łez satyra także na współczesne społeczeństwa. Intrygi swatów, rywalizacja między konkurentami, niepokoje głównej bohaterki i finał wcale nie taki nieszczęśliwy pozwalają przejrzeć się w lustrze rzeczywistych pragnień i możliwości każdego z nas.
więcej
SzczegółyPrzyjemność z dostawą
Kiedy nieprzesympatyczny pan Ferris zgadzał się zaopiekować podupadłym hotelem swojej siostry podczas jej tymczasowej nieobecności, nie przewidywał niezapowiedzianej wizyty tajemniczego dziennikarza, który prowadzi krytyczną kolumnę o hotelach w gazecie niedzielnej.
Nieprzesympatyczny pan Ferris nie przewidywał również, że przybycie recenzenta zbiegnie się z wizytą w hotelu grupy gości, którzy pełni tajemnic i niedomówień, nie chcą ujawnić swej prawdziwej tożsamości, a co więcej, woleliby się nigdy w tym przedziwnym hotelu wzajemnie nie spotkać. Dla porządku dodajmy, iż przybyłych gości jest więcej niż dostępnych pokojów.
W rezultacie nieprzesympatyczny pan Ferris wpada w oszałamiający kołowrót kłamstw, wybiegów i karkołomnych podstępów, próbując ocalić i tak już bardzo wątłą reputację hotelu w oczach hotelowego recenzenta, co niewątpliwie utrudnia mu fakt, że nie wie, który z jego gości jest owym dziennikarzem- recenzentem…
Jednak, zgodnie z dewizą hotelu – „Przyjemność z dostawą do pokoju” – nieprzesympatyczny pan Ferris zapewnia wszystkim gościom nieograniczoną dostawę szalonych emocji i nieoczekiwanych doznań bez względu na dojmujący deficyt pokojów i jeszcze bardziej dojmujące zakłopotanie i zagubienie swych gości.
„Przyjemność z dostawą” to mistrzowsko zagmatwana i nieprzyzwoicie śmieszna farsa autorstwa brytyjskiego mistrza tego gatunku, Dereka Benefielda.
Znakomita reżyseria Jerzego Bończaka, świętującego w tej sztuce – w podwójnej roli reżysera i aktora – swój przepiękny jubileusz 50 – lecia ( sic! ) pracy scenicznej oraz gwiazdorska obsada spektaklu, gwarantują niepowtarzalną i niezapomnianą zabawę oraz oczywiście…przyjemność z dostawą wprost do każdego fotela w Teatrze Komedia!
więcej
SzczegółyPan Hoho
Tytułowy bohater to człowiek bez właściwości, który czuje się lekceważony i wyśmiewany przez współlokatorów. Pewnego dnia, stając przed lustrem, postanawia zmienić swoją sytuację. Początkowo jego zachowanie traktowane jest w kategoriach nieszkodliwego dziwactwa, lecz stopniowo przeradza się w dyktaturę i terror, doprowadzając do tragedii.
Jak daleko może posunąć się człowiek o zachwianym poczuciu własnej wartości? Czy otoczenie jest tylko biernym tłem wydarzeń?
Tragikomedia Witolda Dulęby traktuje nie tylko o terrorze psychicznym w mikroskali, ile wskazuje na ogólne mechanizmy jego powstawania, które wydają się tak niewinne.
więcej
SzczegółyPomoc domowa
Farsa! Pyszna! Jedna z najzabawniejszych, które można zobaczyć na polskich scenach. Marc Camoletti – tytan gatunku, tekst wystawiany kilkadziesiąt tysięcy razy na całym świecie. Mąż (Krzysztof Dracz), żona (Katarzyna Gniewkowska), kochanek (Mirosław Kropielnicki), kochanka (Małgorzata Kocik/Barbara Wypych) i zdrady małżeńskie, jak to w farsie. Jedna noc, jedno mieszkanie, dwie sypialnie i… pomoc domowa (Krystyna Janda), kierująca wydarzeniami. Do tego znikający alkohol – whisky, tequila, rum i szampan, potęgujące nieporozumienia, słabości oraz śmieszności ludzkich charakterów. Jednym słowem – zabawa, i o nią tu idzie. Wspaniały przekład pana Bartosza Wierzbięty.
SPEKTAKL PRZEZNACZONY DLA WIDZÓW OD 12. ROKU ŻYCIA
więcej
SzczegółyTrans-Atlantyk
Polska, Polsce, Polską, w Polsce, o Polsko… Polska wymieniana na dziesiątki sposobów jest obsesją bohaterów Trans-Atlantyku i jej autora a zarazem narratora, WITOLDA GOMBROWICZA.
Powieść, jedna z najsłynniejszych w naszej literaturze XX wieku, nie powstałaby, gdyby Gombrowicz (w lipcu 1939 roku) nie wsiadł na statek Chrobry do Argentyny, a wysiadłszy w Buenos Aires odmówił powrotu do ojczyzny objętej wojną. Swoje przygody świeżo upieczonego emigranta opisał w książce, która do dziś jest kością niezgody między „prawdziwymi Polakami” a tymi, którzy nie widzą powodu, żeby przed Polską leżeć wyłącznie plackiem.
Czy Ojczyzna – ziemia ojców – musi być dla Polaka rzeczywiście tym, co najważniejsze? A może powinno się stworzyć jakąś Synczyznę – Polskę młodej przyszłości, wyzbytą starych grzechów Polaków Sarmatów? Statek „Polska” w spektaklu Artura Tyszkiewicza od wieków zarazem płynie i stoi w miejscu. Nasza pycha i nasza małość, tromtadracja i szlachetność kręcą nim w kółko, a my na nim, aż do zawrotu głowy.
więcej
SzczegółyKto chce być Żydem?
Spektakl dla widzów powyżej 16 roku życia.
Są co najmniej trzy powody uroczystej rodzinnej kolacji: pani domu otrzymała właśnie tytuł profesorski, jej brat Marek chce przedstawić swojej narzeczonej członków jej przyszłej rodziny, córka gospodarzy przyjeżdża z Ameryki z narzeczonym – amerykańskim Żydem polskiego pochodzenia, jak sam się przedstawia. Przy okazji, pani profesor oznajmia, że podjęła decyzję o przejściu ma judaizm. Zapowiada się miłe, rodzinne spotkanie przy dobrym jedzeniu i wykwintnych trunkach…
Sprawdzona ekipa „Wstydu” (m.in.: Nagroda Publiczności na festiwalu w Kaliszu) Marek Modzelewski – autor, Wojciech Malajkat – reżyser i Wojciech Stefaniak – scenograf, przygotowała z szóstką aktorów spektakl, który niewątpliwie nie pozostawi żadnego z Widzów obojętnym.
______________________________________________________________
Uprzejmie informujemy, że zgodnie z nowym ROZPORZĄDZENIEM RADY MINISTRÓW w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, zostały zniesione ograniczenia obowiązujące w instytucjach kultury, natomiast w związku z wciąż licznymi przypadkami zakażeń, zalecamy noszenie maseczek na terenie teatru.
więcej
SzczegółyUcho Prezesa czyli Scheda
Prezes chce sprawdzić lojalność swoich współpracowników. Używa do tego przewrotnego fortelu. Rozpoczyna się walka o władzę, która za chwilę stanie się niczyja.
Kandydatów do fotelu Naczelnika Państwa jest wielu. Mimo pozorów pokornej służby Polsce i suwerenowi nie przebierają w środkach.
Twórcy internetowego hitu zdecydowali się na napisanie sztuki teatralnej z gatunku satyrycznej political fiction. Dobrze znani bohaterowie: wszystkowiedzący - mogący - przewidujący Prezes, jego wierny przyboczny Mariusz, oraz odwiedzający ich koledzy partyjni, a także przedstawiciele niezłomnej opozycji zjawią się w "królestwie" Pani Basi, żeby zabrać widzów za niezbyt często odwiedzane kulisy władzy.
W spektaklu wystąpią: Robert Górski, Mikołaj Cieślak, Izabela Dąbrowska, Joanna Żółkowska, Cezary Pazura, Janusz Chabior, Lesław Żurek, Paweł Koślik, Krzysztof Dracz, Tomasz Sapryk, Jerzy Bończak.
więcej
SzczegółyPomoc domowa
Zapraszamy Państwa na świetną, pełną niepochamowanego śmiechu farsę OCH Teatru.
Farsa! Pyszna! Jedna z najzabawniejszych, które można zobaczyć na polskich scenach. Marc Camoletti – tytan gatunku, tekst wystawiany kilkadziesiąt tysięcy razy na całym świecie. Mąż (Krzysztof Dracz), żona (Katarzyna Gniewkowska), kochanek (Mirosław Kropielnicki), kochanka (Małgorzata Kocik/Barbara Wypych) i zdrady małżeńskie, jak to w farsie. Jedna noc, jedno mieszkanie, dwie sypialnie i… pomoc domowa (Krystyna Janda), kierująca wydarzeniami. Do tego znikający alkohol – whisky, tequila, rum i szampan, potęgujące nieporozumienia, słabości oraz śmieszności ludzkich charakterów. Jednym słowem – zabawa, i o nią tu idzie. Wspaniały przekład pana Bartosza Wierzbięty.
Czeka nas wyjątkowy wieczór!
więcej
SzczegółyKról
Opowieść o targanej konfliktami narodowymi, politycznymi i społecznymi Warszawie u progu drugiej wojny światowej. Socjaliści dzień w dzień stawiają czoła falangistom, agresja i przemoc rządzą na ulicach, spolaryzowane media podsycają konflikt – mit zjednoczonej Polski zaczyna upadać…
Monika Strzępka i Paweł Demirski przenoszą na scenę głośną powieść Szczepana Twardocha.
Monika Strzępka – reżyserka teatralna. Zadebiutowała w 2004 roku w Teatrze Polskim w Bydgoszczy realizacją tekstu Anny Bednarskiej Z twarzą przy ścianie. Pracując rok później w Teatrze Wybrzeże poznała Pawła Demirskiego. Od tego czasu Strzępka-reżyserka i Demirski-dramaturg zrealizowali szereg zaangażowanych społecznie spektakli, m.in. Był sobie Andrzej Andrzej Andrzej i Andrzej w Teatrze Dramatycznym w Wałbrzychu, za który otrzymali główną nagrodą na 3. Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Boska Komedia w Krakowie, W imię Jakuba S. w Teatrze Dramatycznym w Warszawie, nie-boska komedia. WSZYSTKO POWIEM BOGU!, Bitwa warszawska 1920 i Triumf woli w Starym Teatrze w Krakowie.
W projekcjach do spektaklu wykorzystano materiały archiwalne ze zbiorów Filmoteki Narodowej – Instytutu Audiowizualnego.
Przedstawienie przeznaczone jest dla widzów dorosłych. Uprzedzamy również, że w spektaklu wykorzystywane jest światło stroboskopowe.
___________________________________________________________________________________
Oświadczenie o stanie zdrowia:
KLIKNIJ TUTAJ
Drodzy Widzowie!
Od 1 grudnia prosimy tych z Państwa, którzy zaszczepili się przeciwko COVID-19, o przynoszenie ze sobą na spektakle zaświadczenia/certyfikatu o szczepieniu.
Zgodnie z nowym rozporządzeniem Rady Ministrów Poz. 2177 z dnia 29 listopada 2021 r., w instytucjach kultury aktualny limit miejsc na widowni wynosi 50%, przy czym do limitu nie są wliczane osoby zaszczepione. Jesteśmy zatem zobligowani do prowadzenia sprzedaży biletów i obsługi widowni zgodnie z obowiązującymi restrykcjami. Okazywanie zaświadczeń/certyfikatów o szczepieniu w wersji papierowej lub elektronicznej jest niezbędne do weryfikacji limitu miejsc na widowni.
Będziemy niezmiernie wdzięczni za dobrowolne okazywanie certyfikatów szczepienia przez osoby zaszczepione lub wypełnienie stosownego oświadczenia o przyjęciu szczepienia.
Udostępnienie informacji o zaszczepieniu jest dobrowolne, jednakże odmowa okazania certyfikatu może uniemożliwić udział w spektaklu (w przypadku osiągnięcia limitu miejsc dla osób niezaszczepionych lub odmawiających udzielenia informacji o zaszczepieniu).
Ogromnie dziękujemy za wyrozumiałość!
więcej
SzczegółyDobry wojak Szwejk idzie na wojnę
Jednostka i wielka historia. Wojna i jednostkowy los kogoś, kto nie jest w stanie pojąć, w czym uczestniczy. Właśnie zamordowano arcyksięcia Ferdynanda, porządek świata ulega zmianie. A Szwejk? Szwejk jest po prostu sobą. Trafia do wojska i gorliwie wypełnia swoje obowiązki, co w połączeniu z jego poczciwością doprowadza do wielu przezabawnych sytuacji. Ale może w jego „głupocie” jest metoda?
To jedna z najsłynniejszych opowieści świata. Od jej wydania minęło już prawie całe stulecie, a popularność niezbyt dobrego żołnierza nie słabnie. Jego absurdalne losy przetłumaczono dotąd na 57 języków, doczekały się licznych ekranizacji i adaptacji.
więcej
SzczegółyBydło
Radykalizacja postaw, podążanie za „mocnymi ludźmi”, którzy zaprowadzą porządek, pogarda współczesnych społeczeństw dla politycznej poprawności czy zwykłej przyzwoitości, lęk przed obcymi, zohydzenie wszelkich autorytetów, rozhuśtanie nastrojów roszczeniowych i klaustrofobiczny egoizm. Źródło tych zjawisk tkwi w gniewie i frustracji społeczeństwa, a te biorą się z poczucia bezradności, gdy kartka wyborcza nie ma żadnego wpływu na naszą sytuację, gdy „zmiana” oznacza tylko przyklejenie nowej etykiety.
Szczepan Orłowski w dramacie Bydło nie dotyka wprost kwestii politycznych. Bohaterowie – być może tylko symbolicznie – mordują swoich rodziców, by przez ten gwałt odciąć pępowinę ciągłości, zmieść stary porządek, przejść radykalny proces indywiduacji, aby odzyskać podmiotowość. Podpowiada nam, że tylko na ruinach starego można zbudować nowe i tylko wówczas cały ten zamęt ma głębszy sens.
więcej
SzczegółyKto się boi Virginii Woolf?
Wielki tekst teatralny. Arcydzieło Edwarda Albeego, tym razem w tłumaczeniu i reżyserii Jacka Poniedziałka. Noc. Kampus niewielkiej uczelni. Marta i George - małżeństwo z długim stażem mimo późnej pory przyjmuje gości. Odwiedza ich młode małżeństwo - Nick i Skarbie.
Młodzi niespodziewanie zostają wciągnięci w kłótnię pomiędzy gospodarzami. Następuje alkoholowa noc pełna goryczy, wzajemnych oskarżeń i upokorzeń. W miarę jak konflikt narasta okazuje się, że związkowi Nicka i Skarbie też daleko do ideału... Cała czwórka podejmuje dziwną, tajemniczą grę, w wyniku której runą od dawna pielęgnowane pozory, a na jaw wyjdą głęboko skrywane tajemnice...
Od powstania dramatu, poprzez tysiące inscenizacji i interpretacji, szczególnie tej filmowej z rolami Elizabeth Taylor i Richarda Burtona, historia ta fascynuje i zatrzymuje widzów, każąc im robić własny rachunek sumienia.
SPEKTAKL PRZEZNACZONY DLA WIDZÓW OD 15. ROKU ŻYCIA.
W spektaklach:
9 października godz.19:00 - Kto się boi Virginii Woolf?
20 października godz.19:00 - Kto się boi Virginii Woolf?
wystąpi Agnieszka Więdłocha
więcej
SzczegółyPersona. Marilyn
Andy Warhol mówił o swoich filmach, że ich tematem i bohaterem jest osobowość – nie historia czy losy indywidualnego człowieka, lecz właśnie osobowość człowieka z całą jej niewyrażalnością – więc kiedy ma się człowieka jako obiekt – lepiej na niego patrzeć, niż o nim opowiadać. Nie historie, lecz sytuacje, w których osobowość staje się widzialna i może również być punktem przecięcia z osobowością aktora, który wchodzi z nią w osobistą, wręcz intymną przygodę, w fantastyczny i ryzykowny eksperyment wymiany.
Osobowość to nie tylko charakter osoby, to również jej ekstremalne marzenie, jej niespełniona, lecz potencjalna wersja, osobowość wreszcie to również autosugestia i autooszustwo, a również mit, jaki wybucha czasem wśród innych. Wszystkie trzy, tak różne od siebie, indywidua łączy pragnienie przekroczenia granic – choćby nawet trudno je było ze sobą porównać – to wizja transgresji jest jedna – odwiecznie ludzka. (Krystian Lupa)
Fragment książki Michela Schneidera "Marilyn, ostatnie seanse":
Santa Monica, Franklin Street, sierpień 1960
Podczas popołudniowego seansu Greenson zwrócił swej pacjentce uwagę, że nie mówi zbyt wiele o życiu seksualnym.
- Wie pan, panie doktorze, moje życie seksualne, czy po prostu moje życie, widzę jak źle zmontowane sekwencje filmowe. Mężczyzna w nie wkracza, działa, bierze mnie, potem traci. W kolejnej scenie ten sam mężczyzna – a czasem już inny – wchodzi po raz drugi, ale już bez tego uśmiechu, zmieniły się gesty, oświetlenie. Szklanka, którą ma w ręku, była przed chwilą pusta, a teraz jest do połowy pełna. Nasze spojrzenia znów się spotykają, lecz są całkiem inne. Minął czas, a my nie możemy się rozstać z dawnym wizerunkiem. Spotykając się po raz drugi, wierzymy oboje, że to nasza premiera.
więcej
SzczegółyAbsolwent
Ameryka. Burzliwe lata 60., w tle rewolucja seksualna, Beatlesi i zapach marihuany. Ben kończy prestiżową uczelnię i zupełnie nie wie, co zrobić ze swoim życiem. Bunt przeciwko rodzicom, zauroczenie dojrzałą kobietą i inicjacja seksualna – oto jego pomysły na dorosłego siebie. Podnosi się i upada, boi się i jest odważny, zakochuje się i załamuje jednocześnie. Czy uda mu się żyć na własny rachunek?
„Absolwent” to nie tylko opowieść o samotności młodego człowieka, ale też wnikliwy portret hipokryzji klasy średniej. Adaptacja Terry'ego Johnsona powstała na podstawie powieści Charlesa Webba oraz scenariusza filmowego Caldera Willinghama i Bucka Henry'ego na mocy specjalnego porozumienia ze StudioCanal. Została wyprodukowana po raz pierwszy w Londynie i na Broadwayu przez Johna Reida i Sachę Brooksa. Dla Teatru Dramatycznego przetłumaczył ją Jacek Poniedziałek.
więcej
SzczegółyW imię Jakuba S.
Większość polskiego społeczeństwa ma korzenie na wsi. Ale nie tej dworkowo-ziemiańskiej, tylko tej duszonej pańszczyzną, tej chłopskiej, tej chamskiej. Dlaczego w takim razie w kalendarzu polskich świąt nie ma święta zniesienia pańszczyzny?
Czy wolimy myśleć o sobie jako o potomkach tej „lepszej”, szlacheckiej części narodu? Przecież dzisiejsza klasa średnia i ci, którzy do niej aspirują, to potomkowie Jakuba Szeli. Tylko, czy jesteśmy w stanie przyjąć inne tropy tożsamości niż te wyuczone w szkołach, gdzie Szela był mściwym prymitywem i zdrajcą, a jego rabacja jedynie inspirowanym przez austriacką administrację mordem na najlepszych synach narodu polskiego?
Czy można dziś bez wstydu powiedzieć, że jesteśmy Europejczykami, bo potrafiliśmy kiedyś mordować? Czy możemy od nowa ułożyć opowieść o sobie, swojej historii i historii swojej/nieswojej ziemi? Opowieść, w której słowo „kurwa” nie jest ani przecinkiem, ani określeniem prostytutki, tylko pewnej postawy? W której słowo „nienawiść” nie zostało zakazane przez XX wiek? W której można kogoś strzelić w ryj i patrzeć czy równo puchnie i opowiadać publicznie o krzywdzie?
więcej
SzczegółyPolityka
„Polityka” to gorzko-ironiczna komedia, szydząca w bardzo inteligentny sposób z naszej klasy politycznej, w której śmiech nie jest celem, tylko środkiem do rozmowy o bolączkach współczesnej Polski.
W realiach lat 20-tych, czasu emancypacji kobiet i budowy II Rzeczpospolitej, rozgrywa się burzliwy romans dwójki głównych bohaterów. Posłanka lewicy (Małgorzata Socha) i poseł prawicy (Rafał Królikowski) uwikłani zostają nie tylko w miłosne, ale także partyjne perypetie. Polityczne i uczuciowe potyczki przedstawicieli dwóch wrogich obozów, w których łapówkarstwo, prywata i nepotyzm są nieodzowną częścią tego, co nazywa się „uprawianiem polityki”, tworzą prześmiewczą komedię lewicowo - prawicowych namiętności.
Pochodzący z 1920 roku, zaskakująco współczesny tekst Włodzimierza Perzyńskiego potwierdza jedynie znaną prawdę, że prawdziwa sztuka nie ma wieku, a natura ludzka to najbardziej stały i niereformowalny element życia. Interesująca inscenizacja Eugeniusza Korina, który wykorzystuje w swoim spektaklu parodię filmu niemego sprawi, że widzowie odbędą zabawną podróż do kinematografu z okresu międzywojnia, gdzie taper przygrywa na pianinie, a gwiazdy srebrnego ekranu są zniewalająco zmysłowe i uwodzicielskie.
więcej
SzczegółyCohen - Nohavica
Zderzenie dwóch gigantów piosenki – Leonarda Cohena i Jaromira Nohavica - w spektaklu Mariana Opani! W lipcu minęło dokładnie 50 lat od chwili kiedy jako 21-letni chłopak Marian Opania po raz pierwszy stanął na deskach teatru, by zagrać Edwarda III w sztuce Ch. Marlowe’a pt. „Edward II” w reżyserii Stanisława Bugajskiego. Od tego czasu poza rolami dramatycznymi, niezmiennie zachwyca interpretacją piosenek i udziałem w licznych projektach muzycznych.
Największe przeboje Leonarda Cohena – t.j. "Sisters of Mercy", "Tower of Song", "Hallelujah", czy "The Future" - spotkają się z balladami Jaromira Nohavici, m.in.: "Potulní kejklíŕi", "Až to se mnu sekne", "Když mě brali za vojáka", "Zítra ráno v pět". Warto również dodać, że wszystkie utwory zostały przetłumaczone na język polski.
Reżyser o spektaklu: (…) Od 7 lat noszę się z pomysłem przedstawienia, w którym chciałbym zderzyć dwóch gigantów piosenki, a mianowicie Leonarda Cohena i Jaromira Nohavicę. Obaj, kiedy ich pierwszy raz usłyszałem, Cohena w roku 1981 podczas kręcenia „Człowieka z żelaza”, a Nohavicę 7 lat temu w Komorowie, też podczas kręcenia tym razem dla teatru TV sztuki „Dobrze” Tomasza Mana, poczułem się w owych momentach powalony i ubezwłasnowolniony, niczym Cohen kiedy zobaczył kąpiącą się na dachu swoją Dalilę (…)
W obsadzie spektaklu zobaczymy zarówno wielkich artystów, jak i młodych, uzdolnionych aktorów. Oprawą muzyczną zajął się Janusz Stokłosa, a ruchem scenicznym - Janusz Józefowicz: (…) Wystarczy powiedzieć, że przed laty widzowie w teatrze Ateneum stali od 5 rano, zakładając komitety kolejkowe by dostać bilety na Brela, Hemara, Wysockiego w reżyserii Wojtka Młynarskiego, a pomagali mu w tym dwaj młodzi chłopcy – Janusz Józefowicz i Janusz Stokłosa. Wtedy po raz pierwszy się w nich zakochałem, a ja w miłości jestem wierny… – dodaje Marian Opania.
Spektakl przeznaczony dla widzów którzy ukończyli 16 lat.
więcej
SzczegółyMakabreski
Przesycony czarnym humorem spektakl muzyczny nawiązujący do tradycji teatru makabreski i groteski. Podstawą scenariusza jest kilkanaście „pedagogicznych” wierszyków napisanych w XIX w. przez niemieckiego lekarza Henryka Hoffmana. Jego teksty stały się tak popularne, że wychowywały się na nich całe pokolenia dzieci, również polskich.
Każdy ze śpiewanych wierszyków zmienia się w pełną horroru teatralną scenkę, w nasyconą wisielczym humorem przewrotną historyjkę skonstruowaną z „okrutnych” obrazów.
Zabawa opiera się tu na kontrastach między grozą obrazowanych zdarzeń, ich moralistycznym przesłaniem i komediowym wydźwiękiem. Klimat przedstawienia współtworzy kolorystyka scenografii i kostiumów, gra elementów plastycznych i muzycznych. Współczesne kompozycje muzyczne zderzone z archaicznym językiem tekstów są źródłem wielu zabawnych rozwiązań. Podobnie jak nowoczesna choreografia zderzona z „archaizującymi” kostiumami i rekwizytami.
więcej
Szczegóły