Opera komiczna w czterech aktach we włoskiej wersji językowej
Recytatywy w języku polskim w przekładzie Stanisława Barańczaka
LE NOZZE DI FIGARO, K. 492
WESELE FIGARA, K. 492
Opera komiczna w czterech aktach we włoskiej wersji językowej
Recytatywy w języku polskim w przekładzie Stanisława Barańczaka
„Wesele Figara” zawsze uwodzi: wdziękiem arii, lekkością wokalnych barw, galerią niezwykłych postaci (zmysłowa Zuzanna, podniebny Cherubin, melancholijna Hrabina, śmiały Figaro, brutalny Hrabia), brawurowymi finałami, które przyprawiają o zawrót głowy kaskadą zdarzeń i pomysłowych rozwiązań. Nie inaczej jest w porywającym lekkością przedstawieniu Grzegorza Chrapkiewicza, doprawionym szczyptą wdzięku i humoru muzycznej interpretacji Piotra Sułkowskiego. Reżyser bawi się postaciami, odsłania ich słabości, punktuje pustkę i pożądliwość; ostre rysy łagodzi humorem i metaforą, ożywiając akcję gestem i pantomimą. Muzyka Mozarta nadaje całości potoczystości i podkręca akcję dzieła.
Muzyka bawi – może dlatego, że Mozart pisał ją w pełni szczęścia, wolny od ciągłych zabiegów o byt. „Przychodzi w Wiedniu nieomal «moda» na Mozarta – pisze biograf Stefan Jarociński – wszyscy otaczają go względami i uznaniem, jakimi nie cieszył się chyba od czasów swego «cudownego dzieciństwa». Wszędzie go zapraszają na prywatne «reuniony» i na publiczne akademie. Bywa w najlepszych domach”. Jego pierwszą wiedeńską operą był singspiel Uprowadzenie z seraju (16 lipca 1782, Burgtheater), kolejną Dyrektor teatru (7 lutego 1786, Wielka Oranżeria Schönbrunn). Wreszcie 1 maja 1786 roku świat usłyszał i zobaczył po raz pierwszy Wesele Figara do libretta Lorenza da Ponte według komedii Beaumarchais’go.
W wydanej zaraz po premierze włosko-niemieckiej edycji partytury da Ponte nazwał operę „un quasi nuovo genere di spettacolo”. Niewątpliwie, bez Wesela Figara nie byłoby Don Giovanniego, Così fan tutte, a nawet Czarodziejskiego fletu. Mozart otwierał właśnie nowy, zupełnie nieznany rozdział w historii teatru. „Skąd on tyle wiedział o teatrze?” – pytał wielki włoski reżyser Giorgio Strehler. I odpowiadał: bo był urodzonym człowiekiem teatru, nie tylko kompozytorem, który zajmował się teatrem. W jego muzyce zapisane są ruchy, pauzy, postawy zewnętrzne i wewnętrzne, barwa sytuacji, dramaturgiczne punkty zwrotne. Jeszcze Strehler: „Krańcowa trudność polega na przeniesieniu na scenę tych interpretacyjnych wskazówek w sposób jasny i znaczący”. Grzegorz Chrapkiewicz poradził sobie z bez zarzutu.
Recenzenci nie szczędzili popremierowych pochwał. „Sytuacje na scenie zmieniają się szybko. Gagi są zabawne. Wśród rekwizytów pojawia się wszechobecna teraz na ulicach Warszawy hulajnoga. Reżyser, wykorzystując bardzo bliską w tym teatrze odległość sceny od widowni, «kazał» śpiewakom grać mimiką. Gra spojrzeniami i grymasami twarzy ma w tej inscenizacji znaczenie, ponieważ recytatywy są wykonywane po polsku w dowcipnym, miejscami rubasznym przekładzie Stanisława Barańczaka. Polskie napisy podczas arii śpiewanych po włosku też „lecą” w tłumaczeniu Barańczaka. […] Nie mam nic przeciwko łamaniu konwencji pod warunkiem, że robi się to na poziomie. A tak właśnie stało się w tym wypadku” (Alina Ert-Eberdt). „Z orkiestrowej fosy wprost emanowała energia, ba – euforia instrumentalistów zespołu Musicae Antiquae Collegium Varsoviense, grających pod batutą Piotra Sułkowskiego. Euforia płynąca z tej genialnej partytury udzielała się solistom i widzom, a wzmagał ją farsowy styl przedstawienia” (Małgorzata Komorowska).
„Voi che sapete, che cosa è amor” („Wy, którzy wiecie, co to miłość”) – śpiewa w jednej scenie Cherubin. My, po zobaczeniu tego „Wesela Figara”, wiemy doskonale, czym jest dobra i przyjemna opera.
Czas trwania: 120 minut
Organizator: Warszawska Opera Kameralna (więcej wydarzeń organizatora)
Występują
Hrabia Almaviva | Hubert Zapiór
Hrabina Rozyna | Karina Skrzeszewska
Zuzanna | Maria Olender
Figaro | Jan Żądło
Cherubin | Jan Jakub Monowid
Marcelina | Elżbieta Wróblewska
Basilio | Aleksander Kunach
Bartolo | Dariusz Machej
Antonio | Maciej Miecznikowski
Barbarina | Anna Górska
Don Curzio | Jacek Ornafa
Tancerze
Jarema Andrzejewski, Patryk Rybarski, Sebastian Piotrowicz, Jakub Piotrowicz
Klawesyn | Dorota Stawarska
Orkiestra Instrumentów Dawnych Warszawskiej Opery Kameralnej
Musicae Antiquae Collegium Varsoviense
Dyrygent
Adam Banaszak
Realizacja
Kompozytor | Wolfgang Amadeus Mozart
Libretto | Lorenzo Da Ponte
Premiera | 27 kwietnia 2019 r.
Kierownictwo muzyczne: Piotr Sułkowski
Dyrygent: Adam Banaszak
Inscenizacja i reżyseria: Grzegorz Chrapkiewicz
Scenografia: Wojciech Stefaniak
Kostiumy: Katarzyna Szczurowska, Anna Skupień
Choreografia: Jarosław Staniek
Reżyseria światła: Piotr Pawlik
10/10
Jestem pod wrażeniem niesamowitości nowoczesnej, ale szanującej oryginał inscenizacji. Bajeczne kostiumy; może scenografia ciut za skromna. Umiejętności ruchowe (poza głosami) solistów na 5 !
22.....@gm...il.com | 4.07.2021
10/10
Doskonała inscenizacja, świetnie oddająca humor dzieła. Uwspółcześniona, ale nie przesadnie, bez zbędnych udziwnień. Wspaniałe kreacje solistów od strony wokalno-aktorskiej, szczególnie p. Domżał. Ogólnie 10/10 dla miłośników Mozarta.
ma.....@gm...il.com | 1.07.2021
10/10
Świetny spektakl! Gratulacje dla aktorów! Szczególne gratulacje dla odtwórcy głównej roli Figaro oraz Zuzanny!
ka.....@gm...il.com | 1.07.2021
10/10
rewelacyjna scenografia i koncepcja spektaklu
wk.....@gm...il.com | 30.06.2021
10/10
Rewelacyjny spektakl. Opera, która powstała 250 lat temu, dzięki tej interpretacji nie tylko nie traci, ale wręcz zyskuje na wartości. Wspaniałe wykonanie,
ma.....@fu...ti.pl | 1.02.2020
10/10
Znakomite głosy i gra aktorska. Szczególnie ujmujący sopran Pani Orłowskiej !!!
Rz.....@gm...il.com | 31.01.2020
10/10
Znakomite głosy, udana scenografia, dobra reżyseria i orkiestra. Wyważony melanż tradycji z nowoczesnością. No i ludzie, którym praca najwyraźniej sprawia przyjemność. Mozart by klaskał...
ja.....@gm...il.com | 27.01.2020
10/10
Ciekawa minimalistyczna scenografia doskonale kontrastuje z kolorowymi strojami aktorów. Świetna muzyka, dobra aktorska gra. Wszyscy (no może zdecydowana większość) aktorów to młodzi ludzie, jak widać zdolni, znający scenę. Całość ciekawa, zachęca, by ponownie odwiedzić operę.
ro.....@....pl | 24.06.2019
10/10
Wspaniały spektakl w mistrzowskim wykonaniu
ka.....@....pl | 9.05.2019
10/10
Spektakl figara rewelacyjny , szacunek dla głosów młodych artystów . Jestem pod wrażeniem całej oprawy spektaklu i bohaterów. REWELACJA!!!!!!
sy.....@in...ia.pl | 6.05.2019
9/10
Świetne, lekkie wykonanie. Pięknie wykonane recytatywy, stroje i cała konwencja tworzą spójną całość. Polecam gorąco :)
m......@in...ia.pl | 10.07.2022
9/10
Dobry spektakl z trochę dziwną reżyserią
kr.....@op...na.pl | 11.07.2021
8/10
Wszystko w porządku wolę jednak scenografię i kostiumy osadzone w epoce Mozarta. Pewnie taki przywilej wieku. Mam również uwagi do realizacji. Brak kamery na orkiestrę to jednak spore niedopatrzenie bo chyba nie lekceważenie imstrumentalistów.
a......@....pl | 11.07.2021
8/10
Bardzo surowa scenografia, prawie jej brak. Dla mnie przedstawienie operowe to widowisko, a nie tylko głosy śpiewaków. Scenografia i kostiumy wspomagają wrażenia artystyczne (patrz Treliński).
Nie wiem po co reżyser dodał wijących się tancerzy.
ma.....@gm...il.com | 30.06.2021
8/10
Loved it.
ni.....@gm...il.com | 26.01.2020
8/10
Nowoczesna odsłona, świetni tancerze bez koszulek, śpiewacy dawali radę i stworzyli zapadajace w pamięć postacie.
sa.....@gm...il.com | 9.05.2019
Adres i dojazd
Warszawska Opera Kameralna, Teatr Warszawskiej Opery Kameralnej
al. Solidarności 76b