Wyjątkowo interesujący spektakl dla dzieci przedstawił na scenie Archetti, Teatr pod wdzięczną i dźwięczna nazwą "O! Teatr". Historia oparta o motywy powieści Janusza Korczaka została doskonale zaadaptowana do bardzo prostej scenografii, ale chyba właśnie prostota była najlepszym powodem, aby odpowiednie treści i przesłanie dotarły do małych odbiorców, którzy do teatru przyszli z rodzicami. Spektakl był przykładem jak należy mówić o najmłodszych - nie oszukiwać, mówić prostym zrozumiałym, ale nie infantylnym językiem, który dziecko na pewno lepiej zrozumie, niż nam się wydaje. Najmłodsza publiczność jest niezwykle krytyczna i wrażliwa na prawdę padającą z ust aktorów, z ust dorosłych. Wyrabia się w niej szacunek do rozmówcy, podziw dla kunsztu aktorskiego i na pewno dziecko "łapie bakcyla "tej muzy". Rozterki, jakie targają kilkulatkami, niemającymi przecież większych obowiązków, są doskonale wyartykułowane. Natomiast z przedstawienia płynie wielka mądrość, że kiedy naszego przedszkolaka, czy nastolatka postawimy przez trudnymi problemami i wyborami charakterystycznymi dla dorosłych, ci mogą okazać się bardziej dojrzali niż niejeden ''...dziesięciolatek". Aktorami byli zarówno prawdziwi artyści, jak i kukiełki, świetnie prezentujące się na scenie. a podczas przedstawienie mnóstwo było zaplanowanych interakcji z dziećmi i rodzicami na widowni. Scenariusz napisali Tomasz Sporyń i Marek Stawarz, reżyserią zajął się Marek Stawarz, a scenografię opracowała Karolina Stawarz.