Bardzo wartościowy warsztat! Dowiedziałam się wiele ciekawych informacji na temat haftu meksykańskiego. Super prowadzenie przez Panią Ewę, która była przygotowana. Polecam!

Podczas warsztatów przekazano nam tylko wzory i materiały do haftowania, ale niestety nikt nie powiedział, jak wykonywać poszczególne wzory. Zdarzyła się stresująca sytuacja, że jedna z uczestniczek agresywnie słownie zaatakowała mnie za pytanie, czy zwróci mi pożyczone jej nożyczki - zaczęła mnie bezpodstawnie oceniać, atakować nieprzyjemnym tonem i w niegrzecznych słowach. Prowadząca nie zauważyła tej sytuacji ani śmieszków i dogryzania, nie dotarło do niej jaką to atmosferę wprowadza. Chwilę później sama zabrała mi te same nożyczki i przeniosła je na drugi koniec stołu. Zamiast z nami pracować, uczyć i pomagać, robiła swój własny haft. Przyniosła książkę po hiszpańsku, ale nie była w stanie pomóc z niej skorzystać, bo pewnych wzorów jeszcze nie rozgryzła - nie zadała sobie nawet trudu by spróbować obejrzeć rysunki, zapomniała, że obiecała pomóc. Nie było też żadnych informacji nt. haftu meksykańskiego i strojów Fridy. Same uczestniczki w większości nieuprzejme i niekontaktowe, przepychały się, rzucały na wzory, pomoce, zajmowały bez uprzedzenia cudze miejsca kiedy było to potrzebne potem porzucały tam rzeczy z których już nie korzystały i wracały na swoje miejsca. Jedna ciągle powtarzała jak jest słaba w haftowaniu, nic jej nie idzie itd. jak jest głodna i że pójdzie na lody, non stop dzwonił jej telefon albo przychodziły powiadomienia. Słowem: bałagan, egoizm, brak kultury przy milczącej akceptacji prowadzącej, Zerowa nowa wiedza.