×

Byłam żoną Boba Marleya

19:00, 22 lis 2024

Teatr KTO

Spektakl „Byłam żoną Boba Marleya” to muzyczna opowieść w rytmie reggae o Ricie Marley, kobiecie, która przez szesnaście lat była żoną największej gwiazdy muzyki rodem z Jamajki, ale także ikony pop kultury, do dzisiaj pobudzającej wyobraźnię młodszych i starszych buntowników przeciwko złu i niesprawiedliwości świata. Mimo historycznych odniesień, twórców spektaklu interesuje przede wszystkim portret kobiety, która żyjąc u boku sławnego na całym świecie męża, próbuje uwolnić się od zależności i odnaleźć
swoją własną drogę.
W monodramie „Byłam żoną Boba Marleya” szukamy (prawie) uniwersalnych cech współczesnej kobiety, która walczy o siebie i dąży do tego, by wyzwolić się spod męskiej dominacji. Chcemy, by
powstała wielowymiarowa historia o kobiecie zastanawiającej się: Kim jestem? Od czego muszę się uwolnić? Gdzie zmierza moje życie? To są bardzo uniwersalne prawdy. Nie będziemy sugerować żadnych odpowiedzi. Skupimy się na stawianiu pytań… – mówi reżyser Paweł Szumiec
„Byłam żoną Boba Marleya” jest też historią o trudnej miłości, która prowokuje do refleksji na temat poświęcenia i tolerancji. Jest opowieścią o uczuciu tym trudniejszym, że czasami zamkniętym w ciasnych ramach, wywodzącego się z Jamajki, chrześcijańskiego ruchu Rastafari. Równoprawną bohaterką spektaklu jest muzyka. Zabrzmi ona m.in. w piosenkach Boba Marleya i Rity Marley (np. „Is This Love”, „No Woman, No Cry”), wykonywanych na żywo z zespołem Mamas & Trawas, specjalnie powołanym na potrzeby przedstawienia.
Wierzymy, że największym atutem naszego spektaklu jest odtwórczyni roli Rity Marley – Katarzyna Chlebny – która granej przez siebie bohaterce i interpretacjom piosenek nadaje swój indywidualny rys. Wierzymy więc, że kreacja aktorki spowoduje, że mimo odległości kulturowej z Polski na Jamajkę, widz podda się opowieści w transowym rytmie reggae i wyruszy w tą nieco egzotyczną podróż. – dodają twórcy.